Ciepłe okłady to rozwiązanie dla osób z chorymi zatokami. Dzięki termoforowi można też rozluźnić mięśnie. Natomiast chłodne okłady pomogą przy oparzeniach i otarciach. Lód warto zastosować w przypadku kontuzji i urazów.
Ciepłe okłady – kiedy są przydatne?
Ciepłe okłady pomogą w przypadku problemów z zatokami. Aby je ogrzać, można użyć np. suszarki. Ciepły strumień powietrza należy kierować na nasadę nosa oraz na czoło. Zabieg należy powtarzać przez 5-7 minut, najlepiej dwa razie dziennie (źródło: Ortopedio). Podwyższona temperatura to lekarstwo na napięte mięśnie. Ciepłe okłady warto stosować w przypadku bólów menstruacyjnych, niestrawności lub problemach trawiennych. Takie okłady pozostawia się na bolącym miejscu przez 20-30 minut. Można je stosować maksymalnie 3 razy na dzień, najlepiej doraźnie w przypadku odczuwania bólu. Nie powinny być jednak gorące, aby nie poparzyć skóry. Termofor, poduszka elektryczna bądź coldpack zanurzony w wodzie nie powinny mieć powyżej 35-40 stopni Celsjusza. Warto wiedzieć, że im wyższa temperatura, tym głębiej wnika w ciało. Zbyt gorący okład może więc spowodować zaostrzenie istniejącego stanu zapalnego.
Kiedy stosować zimne okłady?
Zimne okłady na pewno pomogą przy wszelkich uszkodzeniach skóry. Warto wtedy zastosować chłodną, ale nie zmrożoną wodę. Będzie ona pomocna m.in. w przypadku otarciach, stłuczeniach oraz stanach zapalnych skóry. Chłodne okłady można stosować wtedy, gdy nie doszło do stłuczenia mięśnia, ani pojawienia się krwiaka. Są godne polecenia także w przypadku poparzeń słonecznych, wysypek oraz uczuleń. Warto po nie sięgnąć także po zabiegach operacyjnych, kiedy skóra jest mocno opuchnięta. Czas trzymania takiego okładu wynosi około 30 minut. Po tym czasie okład zapewne nagrzeje się od ciepła ludzkiego ciała. Jeśli skóra boli przy dotykaniu, także warto na nią położyć coldpack lub tkaninę namoczoną w chłodnej wodzie. Natomiast po lód można sięgnąć w przypadku ostrych stanów zapalnych i urazów. Sprawdzą się przy złamaniach, skręceniach, a także po wybiciu palca i wyrwaniu zęba. Kompresy mogą być stosowane po kontuzjach. Są dobrym wyjściem po użądleniu lub ukąszeniu przez owada. Taki zmrożony okład kładzie się na skórę na nie więcej niż 10-15 minut co trzy godziny lub trzy razy dziennie. Warto jednak wiedzieć, że zimnych okładów nie należy kłaść na miejsca dawniej odmrożone. Skóra jest tam zbyt wrażliwa i będzie reagowała dużym bólem.