Zazwyczaj o płaskim brzuchu myśli się dopiero tuż przed urlopem, gdy pojawia się perspektywa wyjścia na plażę i wyeksponowania wszelkich fałdek. Wtedy jest jednak za późno. Dbałość o dobrą sylwetkę zdecydowanie wymaga całorocznej pracy. Efekty są jednak tego warte.
Czy wystarczą same brzuszki?
Popularne brzuszki to podstawowe i najbardziej znane ćwiczenie na mięśnie brzucha. Zdecydowanie warto je wykonywać, jednak jest z nimi pewien problem. Jeśli ograniczysz się tylko i wyłącznie do nich, szybko przyzwyczaisz organizm do konkretnego rodzaju ruchu, co przełoży się na coraz mniejsza skuteczność. Skoro tak – musisz stosować większą liczbę ćwiczeń i urozmaicać bodźce, którym poddajesz swoje mięśnie.
Na dobry początek zacznij stosować modyfikację brzuszków. Wykonuj wersje ze skrętem lub z podniesionymi nogami. To jednak nadal mało. Co jeszcze możesz robić? Możesz wykonywać inne ćwiczenia!
Sięgnij po pomoc!
Ćwicząc mięśnie brzucha warto zaopatrzyć się w zestaw dodatkowych przyrządów, które mogą w tym znacząco pomóc. Wybór jest spory, co widać po ofertach sklepów sportowych, chociażby na www.prosportowy.pl. Trzeba tylko wiedzieć, które akcesoria wybrać.
Na samym początku warto zaopatrzyć się w… matę. Dokładnie tak. O ile w przypadku brzuszków nie ma ona większego znaczenia, to już przy wykonywaniu „deski” przyda się jako miękka warstwa pod łokcie.
Na niej jednak sprawa się nie kończy. Wraz z nią warto zaopatrzyć się także w kołowrotek (czy też wałek) i z pozycji podparcia na kolanach wykonywać „podjazdy” do przodu z zachowaniem wyprostowanej sylwetki. Same wałki są zresztą w różnych wersjach. Początkującym zaleca się podwójne, ze względu na większą stabilność. Bardziej zaawansowane osoby mogą sięgnąć po po cieńsze, z pojedynczym kółkiem, które wymagają dodatkowej pracy, by zachować równowagę.
Nie zapomnij o naciągnięciu mięśni
Warto również sięgnąć po piłki gimnastyczne, a więc jeden z najbardziej uniwersalnych przyrządów gimnastycznych. Położenie się na nich idealnie nadają się do naciągania i odprężania mięśni brzucha po zakończeniu dłuższych seriach innych ćwiczeń. Etap ten często jest zaniedbywany w trakcie treningów, a jednak bardzo przydatny, gdyż po ciężkiej pracy mięśnie bywają po prostu zbyt mocno spięte.