Każdy marzy o tym, aby jego cera prezentowała się doskonale nawet bez makijażu. Nie zawsze jest to jednak możliwe, ponieważ skóra może zmagać się z różnymi chorobami i dolegliwościami, a często też jest przez nas nieodpowiednio traktowana, co prowadzi do powstawania przebarwień, blizn czy trądziku. Popularnym problemem są także niewielkie, czarne lub białe kropeczki, które widoczne są w miejscu gruczołów łojowych. Jak z nimi walczyć i czy sprawdzą się tutaj domowe sposoby?
Czy powinniśmy walczyć z zaskórnikami?
Te nieestetyczne, niewielkie plamki w miejscu ujść gruczołów to właśnie zaskórniki. Są niezwykle uporczywe, gdy regularnie nawracają. Bardzo często zmagają się z nimi osoby młode, zwłaszcza w okresie dojrzewania, ale równie często zauważymy je także na skórze osób dorosłych. Nie wszystkie niedoskonałości wyglądają tak samo. Czym właściwie są i dlaczego tak ważne jest poprawne oczyszczanie twarzy?
Znane nam zaskórniki dzielimy na otwarte oraz zamknięte. Rozróżniamy je ze względu na cechy charakterystyczne – w przypadku pierwszego wariantu zauważalne są malutkie, czarne kropeczki, które tworzą się nad gruczołem. To nic innego jak utleniający się łój, który zatyka ujście. Tych niedoskonałości najłatwiej jest się pozbyć. Pomóc może manualne oczyszczanie u kosmetyczki. Niekiedy wystarczy już domowe oczyszczanie twarzy, aby zauważyć, że zaskórników z czasem będzie coraz mniej.
Tymczasem wersja zamknięta sprawia najwięcej kłopotu. Wykwity te znajdują się pod powierzchnią skóry i nie wolno ich na siłę wyciskać. Niekiedy zaskórniki te przeradzają się w stany zapalne, dlatego tak ważne jest dobranie odpowiednich kosmetyków pielęgnacyjnych.
Domowe sposoby na zaskórniki
Istnieje bardzo dużo domowych sposobów, które mają eliminować uporczywe zaskórniki. Jednym z nich jest peeling, który przygotujemy samodzielnie przy użyciu tylko dwóch składników – mleka oraz ryżu. Najpierw namaczamy ziarenka przez kilka godzin, a następnie blendujemy je razem z mlekiem. Otrzymamy lekką, białą papkę, którą umyjemy naszą twarz. Jeżeli nie chcemy za każdym razem przygotowywać kosmetyku, możemy też sięgnąć po klasyczną szczoteczkę do twarzy. Nie należy jednak zbyt mocno i długo pocierać skóry, gdyż doprowadzi to do powstawania podrażnień. Lepiej jest regularnie wykonywać kilkuminutowy masaż, który jednocześnie pobudzi krążenie, ale też oczyści gruczoły łojowe, zatkane właśnie przez nadmiar sebum.
Jest to idealny przykład, który pomoże zrozumieć, jak ważne jest oczyszczanie twarzy. Aby odetkać zatkane pory, powinniśmy też – od czasu do czasu – wypróbować tak zwane parówki. To nic innego jak rozpulchnianie skóry przy użyciu gorącej pary wodnej, do której dodać możemy popularne zioła, takie jak choćby tymianek czy kwiat lipy.
Oczyszczanie twarzy, czyli najlepszy sposób na zaskórniki
Powyższe sposoby są pomocne w pozbywaniu się problemu z zaskórnikami, jednak powinny stanowić tylko dodatek – zdecydowanie lepiej jest zapobiegać, niż leczyć. Kluczowe będzie więc regularne dbanie o stan cery i codzienne stosowanie takich kosmetyków, które zostaną właściwie dobrane do potrzeb skóry. Aby niedoskonałości pojawiały się rzadziej, a ujścia gruczołów łojowych nie zatykały się tak szybko, powinniśmy skupić się na dokładnym i codziennym usuwaniu nadmiaru sebum. Warto robić to zarówno rano, jak i wieczorem. Pamiętajmy, że oczyszczanie twarzy jest ogromnie ważne.
Tutaj zdecydowanie sprawdzi się koreański sposób dbania o cerę. Azjatyckie techniki demakijażu składają się z wielu etapów. Właśnie dzięki temu możliwe jest bardzo dogłębne oczyszczenie skóry i przygotowanie jej do dalszej rutyny pielęgnacyjnej. Można nawet regulować pracę gruczołów łojowych przy użyciu właściwie dobranych produktów. Na pewno sprawdzą się tutaj toniki i kremy matujące. Trzeba mieć jednak na uwadze, że zbyt mocne wysuszenie cery doprowadzi do tego, że sebum pojawiać się będzie jeszcze więcej. Najważniejsza jest równowaga – dostarczanie skórze zarówno składników aktywnych nawilżających, jak i matujących.
1 - komentarzy
Mi w pielęgnacji bardzo pomagają produkty od Glov. Już od ponad 2 lat nie rozstaję się z moją ulubioną rękawiczką do demakijażu i oczyszczania twarzy.