Czy naprawdę jest się czego bać? Śledząc doniesienia medialne, dotyczące bezpieczeństwa operacji poprawiających urodę można by odnieść wrażenie, że poddanie się operacji plastycznej jest czymś niezmiernie ryzykownym, czymś co najczęściej kończy się powikłaniami.
Wbrew tego typu opiniom operacje estetyczne wykonywane przez odpowiednio wykwalifikowany zespół chirurgów plastycznych, lekarzy anestezjologów i pielęgniarek w prawidłowo wyposażonych klinikach są najbezpieczniejszymi zabiegami wśród wszelkich operacji chirurgicznych. Według dużych, wiarygodnych statystyk ryzyko odniesienia poważnych szkód zdrowotnych lub śmierci w trakcie operacji estetycznych jest o wiele mniejsze od ryzyka udziału w katastrofie samolotowej w trakcie rejsowego lotu, który to uchodzi za najbezpieczniejszą formę podróżowania.
Z danych Amerykańskiego Towarzystwa Chirurgii Estetycznej zebranych w 621 ośrodkach chirurgicznych na przestrzeni 2-letniego okresu (2001-2002) wynika, że ryzyko zgonu podczas operacji plastycznej jest prawie 10-krotnie niższe niż ryzyko śmierci w wypadku samochodowym w trakcie przeciętnego weekendu. Należy podkreślić, że wszystkie odnotowane przypadki najcięższych powikłań były spowodowane zatorem płucnym, który może być wynikiem każdej operacji nawet tak powszechnej jak usunięcie wyrostka robaczkowego czy pęcherzyka żółciowego, bez względu na to czy odbywa się ona w szpitalu czy poza nim.
Również wiele innych, wcześniejszych badań klinicznych potwierdza, że wykonywanie operacji estetycznych w odpowiednio wyposażonych gabinetach przy udziale wykwalifikowanego personelu jest bezpieczne dla pacjentów.Jak wynika z opublikowanego na łamach Plastic and Reconstructive Surgery opracowania zwierającego zbiorcze dane z 5316 operacji kosmetycznych przeprowadzonych w okresie 6 lat w prywatnych klinikach tylko 7 pacjentów (0.13%) wymagało hospitalizacji po zabiegu z powodu nieprzewidzianych komplikacji takich jak zaburzenia rytmu serca, zaostrzenie choroby wieńcowej czy zatorowość płucna. W żadnym z tych przypadków nie doszło do śmierci. Również ryzyko powikłań chirurgicznych pod postacią infekcji czy wystąpienia krwiaka nie było wyższe w porównaniu z takimi samymi zabiegami wykonywanymi w warunkach szpitalnych. W Polsce mimo, że nie istnieją podobne do amerykańskich statystyki, na podstawie naszej własnej ponad 10-letniej praktyki prywatnej możemy powiedzieć, iż poziom bezpieczeństwa zabiegów wykonywanych przez wysoko wykwalifikowany personel medyczny w nowocześnie wyposażonych placówkach, spełniających wymogi Centrum Zdrowia Publicznego i SANEPID-u, jest porównywalny. W chwili obecnej wymogi bezpieczeństwa są absolutnym standardem, a dodatkowe starania skupiają się wokół podniesienia bezpieczeństwa i komfortu pacjentów. Wprowadza się skuteczniejsze procedury badania przedoperacyjnego pacjentów, kontroli wyników badań laboratoryjnych, wypełniania specjalnych ankiet zdrowotnych. Wcześniejsza konsultacja lekarza anestezjologa kwalifikująca pacjenta do danego rodzaju operacji i znieczulenia również zwiększa poziom bezpieczeństwa. Kwalifikacja do operacji typowo planowej, nie mającej na ogół, charakteru leczniczego, wykonywanej niejako na życzenie pacjenta, powinna na pierwszym miejscu stawiać BEZPIECZEŃSTWO i wykluczać prawdopodobieństwo wszelkich możliwych powikłań. Dlatego szczegółowa konsultacja anestezjologiczna i kwalifikacja do znieczulenia według standardów światowych – skali ASA (Amerykańskiego Towarzystwa Anestezjologicznego), zgodna z wymogami Polskiego Towarzystwa Anestezjologicznego jest szczególnie ważna.
Monitorowanie pacjentów w czasie operacji zgodne z obowiązującymi obecnie standardami daje pełny obraz informacji o stanie klinicznym pacjenta i gwarantuje wysoki poziom bezpieczeństwa. Monitorowanie powinno również być kontynuowane we wczesnym okresie poopercyjnym przez wykwalifikowany personel lekarsko – pielęgniarski. Dopiero wtedy można mówić o pełnym bezpieczeństwie. Oprócz wszystkich rutyn bezpieczeństwa, sprawnego i kompletnego monitorowania najważniejszą rolę pełni oczywiście personel: doświadczony zespół lekarzy- chirurg plastyczny i anestezjolog oraz czujne i troskliwe pielęgniarki.
Skuteczna walka z bólem pooperacyjnym, nudnościami oraz zimnem i dreszczami pooperacyjnymi decyduje w znaczącym stopniu o komforcie pacjenta. Klinika LINEA CORPORIS kładzie szczególny nacisk na zwalczanie tych najbardziej dokuczliwych dolegliwości w okresie pooperacyjnym.
Klinika LINEA CORPORIS posiada certyfikat “Szpital bez bólu” nadawany przez Polskie Towarzystwo Badania Bólu. Celem programu “Szpital bez bólu” jest poprawa jakości zwalczania bólu pooperacyjnego poprzez wprowadzenie do rutyn ośrodka najnowszych metod leczenia. Program ten nakłada obowiązek okresowych szkoleń dla personelu medycznego z zakresu uśmierzania bólu pooperacyjnego, prowadzenia monitoringu natężenia bólu u wszystkich operowanych pacjentów, prowadzenia dokumentacji dotyczącej pomiarów bólu i jego leczenia. Pacjenci informowani są o możliwościach i metodach uśmierzania bólu pooperacyjnego w domu. Obserwujemy znaczną poprawę efektywności leczenia przeciwbólowego po wdrożeniu tego systemu.
Zastosowanie najnowocześniejszych leków znieczulenia ogólnego oraz metod profilaktycznych wypracowanych przez wiele lat doświadczeń pozwoliło prawie zupełnie wyeliminować występowanie nudności czy wymiotów pooperacyjnych w Klinice Linea Corporis.
Walka z wyziębieniem i dreszczami po operacji odczuwanymi przez pacjentów ma również wielkie znaczenie. Klinika nasza wyposażona jest w nowoczesny system ogrzewania pacjentów firmy GERATHERM. Umożliwia on bezpieczne, długotrwałe ogrzewanie pacjentów podczas zabiegów operacyjnych z możliwością precyzyjnej regulacji temperatury. Stosowane są również przez nas urządzenia podgrzewające podawane dożylnie płyny oraz urządzenia do podgrzewania łóżek pacjentów przed i po operacji. Takie postępowanie zapewnia pacjentom prawdziwy komfort cieplny.
Posiadamy również specjalistyczne urządzenie do chłodzenia pooperacyjnego miejsc operowanych. HILOTERM składa się z elektronicznie sterowanej centrali, która rozprowadza specjalnymi przewodami schłodzoną do odpowiedniej temperatury (10-18°C) wodę. Woda ta dociera z ustalonymi wcześniej przerwami do specjalnych masek, dostosowanych kształtem do różnych części ciała. Trzydziesto minutowe chłodzenie okolic ciała pacjenta przed zabiegiem daje olbrzymie korzyści zmniejszając znacznie krwawienie w trakcie zabiegu. Po operacji chłodzenie przynosi znaczną ulgę w bólu, a ponadto przeciwdziała powstawaniu obrzęków i zasinień.
Na koniec należy podkreślić, że jedynie rzetelna edukacja opinii publicznej, a nie zastraszanie powikłaniami, może pomóc w wyjaśnieniu wątpliwości związanych z bezpieczeństwem operacji estetycznych wykonywanych na bazie prywatnych praktyk lekarskich. Najlepszym sposobem uniknięcia potencjalnych kłopotów jest wiedza dotycząca wymagań jakie powinna spełniać dana placówka, sprawdzenie jak jest ona wyposażona i jakie kwalifikacje mają pracujący w niej lekarze oraz personel pielęgniarski.
Marek Krzyczkowski – specjalista anestezjologii i intensywnej terapii
Sławomir Łoń – specjalista chirurgii plastycznej
Jarosław Satńczyk – specjalista chirurgii plastycznej
LINEA CORPORIS Chirurgia Plastyczna