Lato tuż, tuż. Już za kilka dni zdejmiemy z siebie ciężkie swetry, a długie spodnie zamienimy na zwiewne spódniczki. Na kilka miesięcy zapomnimy o zakrytych butach, a nasze stopy odetchną w lekkich sandałkach. Nie możesz się już doczekać? Ja też nie.
Mimo niewątpliwego uroku lata, nie każdą z nas promienie słońca przyprawiają o dobry humor. Zmiana garderoby na krótkie rękawki i odsłonięte nogi często jest przyczyną stresu i nieprzespanych nocy, a wyrzuty sumienia spowodowane zimowym lenistwem nie dają spokoju. Zawsze wtedy zastanawiamy się, jak mogłyśmy do tego dopuścić? Cóż, nie ma się co zastanawiać. Weźmy się za siebie już dziś by za kilka tygodni wyglądać jak z okładki kolorowego magazynu.
Po pierwsze dieta
Ostrożna, zdrowa dieta na pewno się przyda i przyspieszy zmianę naszego wyglądu. Wprowadź do codziennego menu więcej warzyw, owoców i zdrowe tłuszcze, słodycze i słone przekąski zastąp wodą, a już po kilku dniach Twoje spodnie będą luźniejsze, włosy bardziej błyszczące a skóra witalna i zdrowa. Jednak nie popadaj w paranoję! Mimo że z każdej strony zasypywana jesteś mnóstwem informacji na temat diet, zastanów się kilka razy, zanim się ich podejmiesz. To prawda, że zrzucisz kilka kilogramów, ale czy jest to warte efektu jo-jo? Ponadto pamiętaj, że Twój humor wpływa na Twoją urodę. Głodna i zła na pewno nie będziesz wyglądać ładnie, dlatego jedz mądrze i dużo pij.
Po drugie ruch
Mimo iż zdrowa dieta może być minimalnie droższa niż ta, którą do tej pory stosowałaś, ruch wcale nie wymaga inwestycji. Kto powiedział, że siłownia i zajęcia w klubach fitness są potrzebne, by zadbać o kondycję? Można je przecież zamienić na wysiłek na świeżym powietrzu. Przebiegnij się troszkę, wsiądź na rower, a wracając z zakupów, przyspiesz kroku, by się nieco zmęczyć. Do tego poranna gimnastyka i po niedługim czasie zauważysz rezultaty. Lecz i tu uważaj, nie przeforsuj się. Wysiłek stopniuj, zacznij od biegów na krótkie dystanse, a w ćwiczeniach rób przerwę. Pomyśl, co Ci da intensywny pierwszy dzień, jeśli jutro nie wstaniesz z łóżka?
Po trzecie kosmetyka
Niektóre z nas traktują ją jako chleb powszedni, inne korzystają, bo muszą. Pogódźmy się z tym – kosmetyka jest potrzebna i mimo że są szczęściary, które bez kosmetyczki przeżyły lata całe i nigdy nie korzystały z zabiegów, to niestety są to jedynie wyjątki. Na szczęście większość kosmetyków jest ogólnie dostępna, a wiele zabiegów możemy zrobić w domu same, jednak na te, które wymagają specjalnych umiejętności lub specjalistycznej aparatury musimy umówić się w salonie. Część z tych zabiegów opisana jest tutaj, lecz oprócz nich jest jeszcze kilka innych ciekawych propozycji, pozwalających wyjść na słońce z podniesioną głową.
- Modelowanie sylwetki – teraz jest na to odpowiednia pora, gdyż nie jest to zabieg jednorazowy. By były widoczne rezultaty, uparta partia ciała poddawana jest zabiegom co najmniej 5 razy w odstępach 7-10 dni. Zabieg polega na rozbijaniu komórek tłuszczowych za pomocą ultradźwięków i wydalaniu ich z organizmu. Proces rozpoczęty w gabinecie trwa jeszcze długo po wyjściu z niego, lecz po serii zabiegów, niestety dość kosztownych, efekty są spektakularne.
- Makijaż permanentny – nie tylko ciało musisz mieć piękne! Zadbaj też o twarz. Makijaż permanentny jest doskonałym uzupełnieniem zdrowego trybu życia. Po zmianie diety Twoja skóra też się zmieni. Zapomnisz o fluidach i pudrze, nie będą Ci już potrzebne, gdyż skóra będzie miała zdrowy wygląd i piękny koloryt. Jednak nie wszystkie dobrze czujemy się całkowicie bez makijażu. Dla tych z nas świetnym rozwiązaniem jest właśnie makijaż permanentny, czyli delikatny tatuaż, podkreślający oczy, brwi albo usta. Przez długi czas nie będziesz marnować czasu na malowanie, a Twoja twarz będzie wyglądać perfekcyjnie. Nawet rano czy po wyjściu z wody. Dla takiego komfortu warto się poświęcić i przeznaczyć na zabieg swoje oszczędności.
- Zabiegi na włosy – domowe sposoby są skuteczne, lecz w salonie kosmetycznym Twoje włosy zostaną naprawdę dopieszczone! Raz na jakiś czas zafunduj sobie np. ultradźwiękową pielęgnację włosów z podczerwienią. Ultradźwięki ułatwią dotarcie do włosa składnikom odżywczym, a podczerwień stworzy nowe połączenia aminokwasów, co spowoduje wygładzenie zniszczonych części włosa. Zabieg ten odżywia i pielęgnuje włosy, które w efekcie stają się piękne, zdrowe i błyszczące.
I co? Dbanie o siebie może, lecz nie musi być kosztowne. Choć wiadomo, że to, co najlepsze jest drogie. Jeśli nie regularnie, choć przed latem warto w siebie zainwestować, by nadrobić to, co zimowe lenistwo zepsuło.