Zabierając się do przygotowywania soków, sięgamy po wyciskarki – one właściwie zrobią za nas wszystko. My musimy tylko zdecydować, na jaki sok mamy akurat ochotę. Jednak owoce i warzywa, które trafią do urządzenia, nie mogą być przypadkowe. Pewnych zasad należy też przestrzegać, przygotowując napoje, ale zacznijmy od początku…
Selekcjonujemy owoce do wyciskania soku
Możemy wybierać te ulubione lub te, dzięki którym poprawimy swoją kondycję, suplementując brakujące witaminy – jednak w przypadku pierwszych i drugich zasady wyboru są podobne. Warto je znać, by wycisnąć z nich tylko to, co najlepsze.
- Sięgajmy po owoce sezonowe – są tańsze, pochodzą w rodzimych upraw i z pewnością nie są tak przesiąknięte chemikaliami jak te, które odbyły do nas drogę z dalekich krajów.
- Kupujmy owoce luzem, a nie te foliowo pakowane – dzięki temu ocenimy jakość ich wszystkich, a nie tylko tych widocznych z góry. Oceniamy oczywiście wzrokowo, ale też korzystając ze zmysłu zapachu i dotyku – w ten sposób dowiemy się, czy upatrzone produkty nie zaczynają się psuć.
- Do swojego koszyka wkładamy tylko owoce najcięższe o nienaruszonej skórce – zmiany na jej powierzchni świadczą, że były one źle przechowywane lub ucierpiały w czasie transportu. Ostrożnie należy podchodzić do promocji w hipermarketach, ale nie znaczy to, że nie można z nich skorzystać. Trzeba tylko zwrócić uwagę na to, by kupować produkty bez pleśni; jeśli się na nich już pojawiła – ich spożycie grozi zatruciem pokarmowym.
Wyciskamy soki w domu
Zanim zabierzmy się do zrobienia soku, produkty, z których go wyciśniemy, powinny zostać odpowiednio przygotowane.
- Owoce zawsze myjemy, a dotykamy tylko czystymi rękoma.
- Nie zapominajmy o tym, że przyrządzanie domowych soków może być ciekawym kulinarnym eksperymentem – możemy się przy tym świetnie bawić i poznawać nowe smaki.
- Uzupełnimy proteiny, dodając: mleko, jogurt naturalny, mleko migdałowe, masło orzechowe lub siemię lniane. Jeśli napój wyszedł za gęsty, możemy dodać odrobinę wody mineralnej.
- Wyciśnięte soki owocowe wypijamy w ciągu 5 godzin (dla porównania – warzywne w ciągu 10).
- Po przygotowaniu myjemy sprzęt gorącą wodą i suszymy, by zapobiec rozwojowi bakterii.
- Nie wyrzucamy odpadków – w nich też zawarte są dobroczynne składniki. Z tego, co pozostało po wyciśnięciu soku z jabłka można przygotować pyszne jarskie placuszki – tym sposobem nic się nie zmarnuje.
Wybieramy sprzęt: sokowirówka czy wyciskarka
Soki możemy wyciskać nawet ręcznie, będzie to jednak czasochłonne i mało efektywne, a w konsekwencji zniechęcające. Tymczasem napój ten można przygotować szybko, bez marnowania żadnej z jego części i nie kłopocząc się uciążliwym myciem poszczególnych części urządzenia, którym się posługujemy.
- Inwestujemy w wyciskarkę do soków – dla przykładu te od Kuvingsa pozwolą uczynić z wyciskania soków czynność rutynową i codzienną. Przygotowanie soku zajmie nam tyle, ile sięgnięcie po suplement witaminowy w postaci pastylki.
Komponujemy smaki
Możliwości łączenia smaków nie kończą się na tych, które znamy ze sklepowych półek. Jest ich naprawdę wiele, niektóre mogą zdziwić, ale gwarantujemy – smak może też zachwycić. Specjaliści z firmy Kuvings przygotowali dla nas 3 propozycje:
- jabłko, ananas, pokrzywa,
- mandarynki, melon, szpinak,
- gruszka, jabłko, natka pietruszki.
Na którą z nich się skusisz?