Każdy z nas ma na swoim ciele pieprzyk czy brodawkę. Większość z nich jest niegroźna dla naszego zdrowia. Nie oznacza to jednak, że nic nam nie zagraża. Nawet z pozoru niegroźna plamka, może przekształcić się w nowotwór. Usuwaniem tego typu znamion zajmuje się dermatochirurgia.
Czym jest dermatochirurgia?
Jest to połączenie dwóch dziedzin nauki dermatologii i chirurgii plastycznej. W Polsce pojawiła się ona stosunkowo niedawno, dlatego też ciągle się rozwija. Ta nowo powstała dziedzina zajmuje się usuwaniem złośliwych i niezłośliwych zmian skórnych. Jest też pomocna przy usuwaniu wrastających paznokci u stóp. Stosuje się ją również w leczeniu żylaków, włókniaków lub przy usuwaniu brzydkich blizn.
Dermatochirurgia jest też ściśle powiązana z onkologią. Pacjenci onkologiczni udają do dermatochirurga, gdy podejrzewa się u nich kaszaka, którego trzeba natychmiast wyciąć. Zabiegom tego typu poddają się też osoby, u których istnieje podwyższone ryzyko raka skóry. Geny i niewłaściwa ochrona znamion przed nasłonecznieniem, to najczęstsza przyczyna czerniaka.
Jak przeprowadza się zabiegi dermatochirurgiczne?
Do tego typu metod zalicza się zarówno poważne operacje, jak i drobne zabiegi. Zasadniczo wyróżnia się następujące rodzaje dermatochirurgii:
Bleforaplastyka – dotyczy powiek i problemów z nimi związanych. Chodzi głównie o ich opadanie. Nie dość, że takie powieki wyglądają nieatrakcyjnie, to są przyczyną chorób oczu. Bleforoplastyka usuwa je za pomocą lasera. Jest małoinwazyjna, w związku z czym nie wymaga długiej rekonwalescencji. Nie rani też powiek i jest alternatywą dla chirurgicznego odpowiednika. Ze względu na niski stopień bólu cieszy się popularnością.
Usuwanie brodawek – polega na wycięciu zmian skórnych, które są wywołane przez wirus brodawczaka ludzkiego. Zmiany te nie są zazwyczaj niebezpieczne, lecz nie wyglądają najładniej. Kurzajki można od preparować laserem, poddać zamrażaniu ciekłym azotem lub po prostu wyciąć ze skóry skalpelem tzw. łyżeczkowanie. W podobny sposób postępuje się z włókniakami i tłuszczakami. One również nie są zmianami rakotwórczymi, lecz usuwa się je ze względów estetycznych. Podobnie jak kurzajki do ich wytępienia używa się lasera, kriochirurgii oraz skalpela.
Skleroterapia – zajmuje się leczeniem i usuwaniem żylaków. Polega na wprowadzeniu w bolące miejsce specjalnej substancji, która obkurcza naczynia krwionośne i przyczynia się do wchłonięcia żylaka. W zależności od wielkości zmiany chorobowej używa się roztworu- bądź piany.
Usuwanie znamion – zaleca się pilną obserwację znamion, które swędzą, bolą, krwawią lub się powiększają. To one są zaczątkiem zmian rakotwórczych. Znamiona można usunąć z pomocą lasera, zamrażania lub poddając się tradycyjnemu zabiegowi chirurgicznemu.
Ważne jest również to, że każdy zabieg chirurgiczny niesie ze sobą pewne ryzyko, gdyż odbywa się w znieczuleniu ogólnym lub pod narkozą. Również efekty zabiegu mogą różnic się od oczekiwań pacjentów. O tym, czy operacja powiodła się, czy nie, można przekonać się dopiero po kilku dniach.
Artykuł powstał przy współpracy z Febumed