Zaparcie oznacza oddawanie stolca ze zbyt małą częstotliwością. Według przyjętej definicji, o zaparciach mówimy, jeżeli ilość wypróżnień nie przekracza dwóch na tydzień. Najczęstszą przyczyną są tzw. zaparcia idiopatyczne, czyli takie, którym nie towarzyszy żadna konkretna choroba. Jako iż z dolegliwością tą wiąże się często znaczny dyskomfort, nie należy jej bagatelizować, zwłaszcza że w wielu przypadkach jesteśmy w stanie poradzić sobie z nią sami.
Po pierwsze: dieta na zaparcia
Pierwszą rzeczą, jaką zaleca się osobom cierpiącym na przewlekłe zaparcia, jest wprowadzenie do diety właściwych ilości błonnika pokarmowego. Dzienna dawka błonnika powinna wynosić od 20 do 30 gram. Oczywiście dokładne przeliczanie ilości spożywanego błonnika jest bardzo trudne, powiedzmy sobie zatem krótko, jakie produkty należy włączyć do diety, by zwiększyć jego dobowe spożycie. W naszym jadłospisie na stałe powinny zagościć kasze (gryczana, jęczmienna), otręby, ciemne razowe pieczywo i brązowy ryż (zawiera on nawet 3 razy więcej błonnika niż biały).
Wśród owoców dużą zawartość błonnika znajdziemy w malinach, jeżynach, porzeczkach i jagodach. Pośród warzyw na pierwszy plan wysuwają się warzywa strączkowe takie jak bób, groch i fasola. Oczywiście produkty te należy wprowadzać z umiarem, gdyż ich nadmiar może spowodować wzdęcia. Poza właściwą podażą błonnika niezwykle istotne jest picie odpowiedniej ilości wody. Dla osoby cierpiącej z powodu zaparć zaleca się zwiększenie spożycia wody nawet do ponad 3 litrów na dobę. Ponieważ zaparciom często towarzyszą wzdęcia, dobrym pomysłem jest zaopatrzenie się w kapsułki Espumisan®, który rozbijając pęcherzyki gazów skutecznie łagodzi towarzyszące im uczucie pełności.
Po drugie: trening
Osobom cierpiącym z powodu zaparć zaleca się zwiększenie aktywności fizycznej. Umiarkowany wysiłek 2-3 razy w tygodniu wywiera pozytywny wpływ na cały organizm, także na układ pokarmowy. Ponadto zaleca się, by takie osoby codziennie po śniadaniu podejmowały próby spokojnego wypróżnienia przez 15 minut. Ten tzw. trening defekacji sprzyja utrwaleniu właściwych mechanizmów naszego organizmu.
Po trzecie: pomoc profesjonalisty
Zaparcia mogą być niekiedy objawem poważnej choroby. Towarzyszyć mogą nowotworom jelita grubego, przepuklinom, stanom zapalnym w obrębie jelit, uchyłkowatości jelit, cukrzycy, niedoczynności tarczycy, jak również chorobom neurologicznym, takim jak choroba Parkinsona czy stwardnienie rozsiane. Szczególną ostrożność powinniśmy zachować jeżeli objawy rzadszego oddawania stolca pojawiły się nagle lub gdy zmiany w diecie nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.
Do niezwłocznego odwiedzenia lekarza powinny nas skłonić tak zwane objawy alarmowe. Zaliczają się do nich: niezamierzony spadek masy ciała, obecność krwi w stolcu, bóle brzucha wybudzające w nocy oraz obecność wyczuwalnych guzów jamy brzusznej bądź zmian w okolicy odbytu. Ponadto lekarza powinny odwiedzić osoby, których bliscy chorowali na raka jelita grubego, chorobę Leśniowskiego-Crohna lub wrzodziejące zapalenie jelita grubego. Warto także pamiętać, iż zaparcia są częstym skutkiem ubocznym niektórych leków.
Jeżeli więc początek objawów był powiązany czasowo z wprowadzeniem nowego leku, istnieje duże prawdopodobieństwo, że są one właśnie objawem niepożądanym. Ważne jest jednak, by nie odstawiać leków samodzielnie, lecz zgłosić swój problem lekarzowi, by ten w miarę możliwości zmodyfikował leczenie.