Rewolucja w branży beauty – najnowsza kolekcja lakierów hybrydowych by Osi Ugonoh. Jako pierwsi informujemy o tej kolekcji. Pokazujemy kolory i kilka zdjęć z sesji na Teneryfie. Koniecznie przeczytajcie dlaczego jest tak wyjątkowa. Opowiada o tym sama założycielka firmy!
Najnowsza kolekcja jesień/zima to ukłon w stronę kobiet. DIVINITY czyli BOSKOŚĆ to najlepsze określenie kobiet! Jesteśmy bowiem wyjątkowe…. I tak każda z nas powinna się czuć!
Twarzą tej kolekcji została, już dobrze przez Was znana i uwielbiana – Osi Ugonoh.
Przepiękna sesja zdjęciowa na Teneryfie i wspaniałe kolory to idealne odzwierciedlenie nas – kobiet. Każdy jest inny i niepowtarzalny. Niektóre spokojne i stonowane, inne zaś szalone czy z nutą tajemnicy.
Gdy tworzyliśmy dla Was tę kolekcję od razu wiedzieliśmy jakie mają być zdjęcia. Widzieliśmy je już oczami wyobraźni. Osi Ugonoh na tle skał jest bardzo silna, stanowcza, władcza i „twarda jak skała”. Zdjęcia na tle roślin są bardzo tajemnicze. Zdjęcia nad oceanem są bardzo seksowne i burzliwe – jak my, KOBIETY.
Podczas całego wyjazdu na Teneryfę towarzyszyła nam wielka euforia. Nie mogliśmy już się doczekać, aż efektem końcowym się z Wami podzielimy. Dlaczego ta kolekcja jest dla Nas tak wyjątkowa? O tym najlepiej niech opowie założycielka zabrzańskiej firmy Nails Company – Dobrosława Lewkiewicz.
Skąd pomysł na taką kolekcję? Dlaczego takie kolory akurat zostały wybrane?
Dobrosława Lewkiewicz – „Inspiracją dla tej kolekcji były wszystkie kobiety, silne kobiety, które poznałam na swojej drodze. To moja mama, siostra, przyjaciółki ale i bardzo ważne dla mnie – nasze klientki. Każda z nich jest wyjątkowa i w każdej dostrzegam coś innego… ta różnorodność jest piękna! Do stworzenia tych kolorów kierowałam się nie tylko swoim gustem ale zaczęłam słuchać innych kobiet, słuchać tak naprawdę nie słów lecz gestów, tego co jest w sercu każdej z nas. Jest to dla mnie bardzo ważna kolekcja, ponieważ utożsamiam ją nie tylko z najbliższymi ale i z samą sobą. Bądźmy silne i delikatne, porywcze i zrównoważone, stanowcze i jak zawsze nie widzące jaki kolor chcemy na paznokciach (śmiech)”
Dlaczego akurat Osi Ugonoh?
D.L. – „Osi to piękna modelka i wspaniała kobieta. Bardzo się polubiłyśmy przy okazji tworzenia poprzedniej kolekcji. Jest zabawna – wszędzie gdzie się pojawia od razu na wszystkich twarzach pojawia się uśmiech. Dodatkowo, można powiedzieć, że Osi jest jak kameleon – w jednej chwili potrafi być bardzo silna a za chwilę smucić się z byle powodu – jest uosobieniem wszystkich kobiet.”
Dlaczego po raz kolejny wybieracie czarnoskórą modelkę? Czy to kontynuacja kontrowersji, która rozpoczęła się po wybraniu na ambasadora Michała Szpaka?
D.L. – „Ja to widzę zupełnie inaczej. Każda kobieta jest inna, wyjątkowa – my także! I to właśnie w tej sposób dobieramy swoich ambasadorów. Pierwszy był Michał – gwiazda muzyki, która maluje paznokcie…. Więc dlaczego nie miałby robić tego razem z nami? Na targach branżowych na jego koncerty przychodziły tłumy. Później Natalia Szroeder – kolejna rozśpiewana gwiazda w naszym szalonym gronie :). Teraz czas na modelkę Osi – jest piękna i zabawna – idealnie do nas pasuje! Szczerze powiedziawszy – oglądałam Top Model i już wtedy zapadła mi w pamięci. Jest piękna i na pewno charakterystyczna.”
A dlaczego właśnie Teneryfa?
D.L. – „bo tam chciałam odpocząć – żartuję, oczywiście chodziło mi o różnorodność, którą tak bardzo chcemy tą kolekcją podkreślić. Teneryfa to nie tylko piaszczyste plaże, to również skały i urwiska, wulkan, burzliwy ocean i przepiękna, zachwycająca flora… i fauna bo na każdym kroku towarzyszyły nam wielkie, przepiękne jaszczurki, kraby podczas sesji na brzegu czy koguty, które tak bardzo zapadły Osi w pamięci.”
Artykuł został przygotowany przez firmę Nails Company