Blond włosy są marzeniem wielu kobiet. Panie o włosach ciemnoblond chcą mieć jaśniejsze kosmyki. Brunetki chcą choć przez chwilę być blondynkami, a i kobiety o włosach rudych marzą o blond czuprynie. I choć radykalna zmiana koloru nie jest prostym zadaniem, to wiele pań decyduje się na ten krok, stawiając na szali kondycję swoich włosów. Sprawdź, czy lepiej trzymać się domowych sposobów, czy lepiej zastosować krem do rozjaśniania włosów.
Sam proces rozjaśniania włosów polega na pozbawieniu ich naturalnego pigmentu. Można to zrobić różnymi metodami, ale należy wybrać taką, która najmniej zaszkodzi włosom. Wszystko też zależy od tego, jak bardzo włosy mają być rozjaśnione. Jeśli zamierzamy rozjaśnić włosy tylko o 1-2 tony, to śmiało można to zrobić w warunkach domowych i postawić na naturalne metody albo zastosować krem do rozjaśniania włosów. Planując jednak radykalne rozjaśnianie, trzeba zdawać sobie sprawę, że to bardzo poważna ingerencja w struktury włosa i lepiej pozwolić profesjonaliście przeprowadzić taki zabieg.
Naturalne sposoby rozjaśniania włosów
Rozjaśnianie włosów naturalnymi metodami to najlepszy sposób na zachowanie ich w stosunkowo dobrej kondycji. Niestety, sprawdzają się one tylko w przypadku dość jasnych włosów, bo na ciemnych najczęściej nie przyniosą żadnego efektu albo będzie on trudno zauważalny.
Jeszcze nasze mamy i babcie rozjaśniały włosy cytryną. Sok z kilku cytryn miesza się z wodą w proporcji: 1 część soku z cytryny i 3 części wody. Taki płyn należy wetrzeć we włosy, a po kilku godzinach zmyć. W tym czasie warto wystawić się na działanie promieni słońca, bo wzmocnią one efekt rozjaśnienia. Można też wykorzystać miód, który dodaje się do standardowej odżywki do włosów. Taką mieszankę należy nałożyć na włosy i po godzinie spłukać.
Blondynki o ciemniejszych odcieniach włosów śmiało mogą je rozjaśniać rumiankiem. Należy z niego przygotować napar i wypłukać w nim świeżo umyte włosy, a następnie zawinąć na głowie turban z ręcznika i poczekać pół godziny. Potem wystarczy tylko porządnie je wypłukać.
Metody chemiczne, czyli krem do rozjaśniania włosów
Przez dziesiątki lat kobiety rozjaśniały włosy wodą utlenioną. Tą metodę jednak zdecydowanie odradzamy. Po rozjaśnianiu włosy są trwale zniszczone i w zasadzie nie ma skutecznego sposobu, aby przywrócić im dobrą kondycję. Trzeba poczekać, aż odrosną.
Znacznie lepiej postawić na krem do rozjaśniania włosów. To specjalny preparat, który niestety także ingeruje w strukturę włosa, ale nie uszkadza jej tak mocno jak woda utleniona. Kremy do użytku domowego mogą mieć maksymalnie sześcioprocentowe stężenie substancji aktywnej, czyli w tym przypadku nadtlenku wodoru, co pozwala na rozjaśnianie włosów o 2-3 tony. Bardziej radykalne rozjaśnianie włosów powinien przeprowadzić specjalista.