Twarz idealna jak z photoshopa? Czy bez ingerencji programu komputerowego i zdolnych grafików jest to w ogóle możliwe? Jak najbardziej, tak – sztuka makijażu oraz odpowiednio dobrane i nałożone kosmetyki czynią cuda. Kluczem do idealnego wyglądu „jak z reklamy” jest podkład do twarzy. Podkład doskonale ukryje wszelkie niedoskonałości cery oraz wyrówna koloryt twarzy i szyi.
Sprawdź rodzaj cery
Ale jak dobrać podkład idealny skoro półki sklepowe aż się uginają od tego typów produktów? Stojąc przed drogeryjną szafą z kosmetykami kolorowymi można dostać przysłowiowego oczopląsu – podkłady w kremie, pudrze oraz fluidy kusza i mamią obietnicami. Jednak wybierając podkład dla siebie musimy pamiętać, że dobieramy go do rodzaju posiadanej przez nas cery.
Zupełnie inne typy podkładów nadają się dla cery suchej, inne dla cery tłustej, jeszcze inne przysłużą się cerom trądzikowym.
Posiadaczki cery suchej powinny unikać podkładów o działaniu matującym i tych przeznaczonych do cer trądzikowych. Oba te rodzaje zbytnio wysuszą, suchą z natury skórę. Zdecydowanie lepiej sięgnąć o lekkie nawilżające podkłady na bazie wody lub te o konsystencji kremowej.
Z cerami tłustymi i mieszanymi doskonale poradzą sobie wspomniane wyżej podkłady matujące – utrzymają one w ryzach niechciane przetłuszczanie się cery.
Idealnie dobrany kolor
Dobrze dobrany podkład musi być na twarzy niewidoczny. Dlatego też, tak ważne jest idealne dobranie odcienia podkładu – musi on idealnie stapiać się z cerą. Kolor podkładu najlepiej jest wybierać przy świetle dziennym i najlepiej jest przetestować go na własnej skórze dlatego też nie bójmy się prosić w drogeriach o próbki podkładów.
Przy doborze idealnego odcienia zwracajmy także uwagę na tonację w jakiej utrzymane są poszczególne kolory. Dobrze jest wybierać kolory o lekko żółtawym zabarwieniu, wyglądają one na twarzy bardziej naturalnie. Na kolory z tonami różowymi i beżowymi pozwolić sobie mogą nieliczni. Unikać och powinny zwłaszcza osoby z cerą naczynkową i takie, które łatwo się rumienią.
Dużym i częstym błędem podczas doboru podkładu jest kupowanie odcieni zbyt ciemnych i niedopasowanych do naszej karnacji. Tak dobrany podkład zawsze będzie się odznaczał na twarzy, postarzając ją przy okazji. Jeśli więc zależy nam na uzyskaniu efektu lekkiej opalenizny, zdecydowanie lepiej będzie użyć pudru brązującego.
Mniej tradycyjnie
Niektóre podkłady z powodzeniem zdadzą egzamin przy każdym rodzaju cery. Warto zainteresować się bogatą ofertą podkładów mineralnych. Podkłady te, choć mają formę pudru, doskonale radzą sobie z kryciem doskonałości. O wiele łatwiej też dobrać jest właściwy dla naszej cery odcień – mają one zazwyczaj szerszą gamę kolorystyczna niż te w nieco bardziej tradycyjnej postaci.
Doskonałą alternatywą dla tradycyjnych podkładów są także tzw. kremy BB lub CC. Ten typ podkładów przybył do nas z Azji i nie bez powodu zdobył serca Europejek. Podkłady te doskonale maskują to co chcemy ukryć i bardzo łatwo je zaaplikować. I choć wybór odcieni jest w tym przypadku zazwyczaj niewielki, to praktycznie każdy znajdzie coś dla siebie – kremy BB doskonale się bowiem stapiają z naturalnym kolorytem twarzy.
Warto poświęcić kilka chwil na poszukiwania podkładu idealnego – dzięki niemu łatwo osiągniemy efekt nieskazitelne i promienne cery, bez widocznych niedoskonałości.