Strona główna » Kosmetyki naturalne i “prawie naturalne”

Kosmetyki naturalne i „prawie naturalne”

przez Redakcja

Obecnie trudno jest sobie wyobrazić kobietę, która obchodzi się bez żadnych kosmetyków. Codziennie korzystamy z kremów, szamponów, żeli pod prysznic i oczywiście – niezastąpionych kosmetyków do makijażu. Używamy ich, by podkreślić naszą urodę, unikając jednocześnie ryzyka alergii skórnych czy podrażnień. Nie każda z nas zastanawia się jednak nad składem ulubionych kosmetyków ani nad ewentualną reakcją naszej cery.

Podrażnienia na skórze, swędzenie, zaczerwienienie, łzawiące oczy, problemy z oddychaniem – to wszystko symptomy alergii na kosmetyk. Niestety, coraz więcej kobiet styka się z tym problemem w codziennym życiu. Przyczyną jest skład większości znanych kosmetyków, który pozostawia wiele do życzenia. Naszą uwagę częściej zwracamy nie na opis składników kremu czy szamponu, lecz na atrakcyjną szatę graficzną opakowań. W dalszej kolejności kierujemy się zapachem i znajomością marki.

W ostatnim czasie wzrasta zainteresowanie kosmetykami naturalnymi, które stanowią najlepsze rozwiązanie dla naszej skóry. Wiele światowych marek zmieniło swoją politykę i zaczęło poświęcać szczególną uwagę produkcji kosmetyków na bazie naturalnych komponentów. Współczesny konsument musi być pewien, że zawarte w produkcie składniki nie zagrażają jego zdrowiu.

W skład kosmetyków naturalnych wchodzą często ziołowe ekstrakty, naturalne witaminy, oleje roślinne (tzw. emolienty) i olejki eteryczne. Pomagają one skórze odnawiać się, zachowując przy tym jej wrodzone, fizjologiczne funkcje. Cera pozostaje odżywiona i zdrowa, nie ma przy tym problemu z usunięciem makijażu. W składzie biokosmetyków próżno szukać syntetycznych składników, sztucznych barwników i kompozycji zapachowych, czy surowców chemicznych np. pochodzących z przeróbki ropy naftowej, tak szeroko stosowanych w kosmetykach konwencjonalnych (np. olej parafinowy i wazelina).

Dzięki nowym technologiom produkcji oraz wysokiej jakości składników, kosmetyki naturalne powodują znacznie mniej podrażnień i innych reakcji reakcji alergicznych. Stąd sprawdzają się znakomicie w przypadku ludzi, cierpiących na uczulenia. Nowoczesne metody wytwarzania zapewniają im długą datę ważności – w tym aspekcie nie ustępują znacznie ich „chemicznym” odpowiednikom. Należy jednak pamiętać, że ze względu na całkowity brak lub niewielką ilość łagodnych konserwantów trzeba zachować szczególną higienę podczas ich stosowania, aby nie doprowadzić do ich wtórnego zakażenia.

Do tworzenia biokosmetyków nie wykorzystuje się roślin genetycznie modyfikowanych, a finalne produkty nie mogą być testowane na zwierzętach. Jednakże, wykorzystywane w produkcji olejki, miód, aloes lub inne w pełni naturalne surowce zawierają niekiedy też w swoim składzie potencjalne alergeny i mogą wywołać reakcję alergiczną w przypadku indywidualnej nietolerancji w stosunku do którejś  z tych substancji. Dzieje się tak jednak stosunkowo rzadko.

Najwrażliwszym obszarem naszego ciała jest twarz. Wymaga ona codziennej pielęgnacji, która zapobiega wszelkim podrażnieniom. Wiele kobiet dla oczyszczenia cery korzysta ze środków, nie zwracając uwagi na ich skład i ewentualne, negatywne skutki. A przecież niektóre składniki mogą mieć potencjalnie nawet działanie rakotwórcze. Silne komponenty, stworzone drogą chemiczną, mogą przynieść organizmowi wiele szkody. 

Najczęściej alergię i podrażnienia na skórze wywołują następujące składniki:

  • Syntetyczne konserwanty – znacznie wydłużają termin ważności produktu, przy czym dość agresywnie oddziałują na organizm.
  • Kompozycje zapachowe – silnie wpływają na skórę i drogi oddechowe. Im kosmetyk posiada intensywniejszy zapach, tym większa jest koncentracja aromatycznych dodatków. Kobietom podatnym na alergie eksperci zalecają wybór kosmetyków bezzapachowych.
  • Sztuczne barwniki – zapewniają kosmetykom do makijażu nasycone trwałe kolory, zaś kremom i żelom – jasny atrakcyjny odcień. Warto wybrać kosmetyki z dodatkiem równie skutecznych, naturalnych barwników.
  • Tradycyjne, silne detergenty, które niszczą naturalną warstwę lipidową skóry.

– Należy odróżnić pojęcia: „kosmetyki naturalne” i „kosmetyki z dodatkiem naturalnych składników” – mówi Sławomir Beszterda, właściciel marki Epona Cosmetics. – W pierwszym przypadku mamy do czynienia z ekologicznym produktem. Druga opcja natomiast to konwencjonalne kosmetyki, wyprodukowane przy użyciu syntetycznych substancji z dodatkiem niewielkiej ilości ekstraktów roślinnych, olejków i witamin, itp. Niestety ten drugi wariant jest powszechnie stosowany przez zdecydowaną większość producentów preparatów kosmetycznych. 

Biokosmetyki, to prawdziwe zbawienie dla właścicielek wrażliwej skóry i osób podatnych na alergię. Trzeba jednak pamiętać o indywidualnej nietolerancji na niektóre składniki, takie jak produkty pszczele – miód i propolis lub niektóre wyciągi roślinne.

Aby uniknąć ryzyka wystąpienia reakcji alergicznych, warto przeprowadzić test nowego środka. Nanieście niewielką ilość produktu na wewnętrzną część łokcia. Jeżeli w ciągu pół godziny nie pojawi się żadna reakcja skórna – śmiało korzystajcie z kosmetyku. Jeżeli jednak wystąpi uczulenie, należy zrezygnować z danego preparatu. Gdy zdarzy Wam się zastosować kosmetyk, który wywoła reakcję alergiczną, zmyjcie go dużą ilością czystej, przegotowanej lub mineralnej wody.

Zobacz także

Napisz swój komentarz

* Korzystając z tego formularza, zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych zgodnie z polityką prywatności.

Strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Akceptuję Więcej