Perfekcyjny makijaż to nie tylko ten, który sprawia, że kobieta czuje się bardziej atrakcyjna. To w dużej mierze kompozycja stworzona na twarzy, która pasuje do osobowości, ale i stylizacji, okoliczności, a także jest odpowiednia dla danego typu cery. Na rynku znajdujemy szereg podkładów, różniących się chociażby konsystencją. Na co warto zwracać uwagę podczas ich zakupu?
Typy cery a podkłady
Cera sucha zmaga się z nadmiernym przesuszeniem, łuszczącą się skórą, swędzeniem, a nawet pieczeniem. Jest wrażliwa, podatna na poparzenia słoneczne, w wielu miejscach bardzo cienka. Naczynka mogą pękać, a finalnie twarz wygląda nie tylko nieestetycznie, ale przynosi dolegliwości, jak uczucie ściągnięcia czy wspomnianego pieczenia.
Cera tłusta to z kolei nadmierna aktywność gruczołów łojowych. To skóra błyszcząca się, na której łatwo pojawiają się zaskórniki, krostki, a nietrudno również o stan zapalny, infekcje i postacie ropne. Przy takiej skórze, podobnie jak przy cerze suchej, trudno mówić o estetyce, a makijaż staje się wyzwaniem.
Na koniec zaś cera mieszana, która wykazuje cechy obydwu powyższych. W strefie „T” obejmującej czoło, nos i brodę, zaburzone zostaje wydzielanie sebum, którego jest zdecydowany nadmiar. Policzki, okolice pod oczami, ale i szyja są przesuszone, a do tego bardzo wrażliwe.
Każdy z powyższych typów wymaga zastosowania zupełnie innego rodzaju produktów pielęgnacyjnych, ale i innych kosmetyków służących do makijażu. To nie tylko kwestia doboru pod względem składników, właściwej aplikacji, ale i postaci, w jakiej dostępny jest dany podkład.
Konsystencja i efekty, które można uzyskać stosując dany podkład
Największą popularnością cieszą się fluidy do twarzy, które mają konsystencję emulsji. W niej zaś są zawieszone drobinki pigmentu. To dobry wybór dla cery tłustej. O fluid mogą się pokusić również te kobiety, które mają cerę normalną lub mieszaną i szukają lekkiej konsystencji. Jeśli zaś skóra tłusta zmaga się ze zmianami trądzikowymi albo jest bardzo wrażliwa, a istotą staje się nie tylko maskowanie niedoskonałości, ale i właściwa pielęgnacja, odpowiedni może być produkt łączący w sobie cechy kosmetyków dermatologicznych, jak Iwostin Correctin Purritin, o którego sposobie działania można przeczytać pod adresem https://www.iwostin.pl/produkty/correctin-purritin/dermo-podklad/.
Skóra sucha, wrażliwa i dojrzała może liczyć na najlepszy makijaż, gdy zastosowany zostanie podkład w formie tłuszczu. Pianki i musy nadają się praktycznie do wszystkich rodzajów skóry. Z kolei skóra trądzikowa, jedna z bardziej wymagających w pielęgnacji, poza dermokosmetykami, świetnie poddaje się działaniu kosmetyków mineralnych.
Do skóry suchej można kolejno używać podkładów w kremie oraz w formie kompaktowej, czyli konsystencji kremowo-pudrowej. Typowe pudry nadają się do cery normalnej, tłustej i mieszanej, zaś mocne krycie zapewniają sztyfty, ale nie są polecane cerze tłustej i trądzikowej.
Efekt matujący, kryjący, a może liftingujący? Podkłady mają nie tylko różnorodne konsystencje, które determinują sposób i efektywność ich aplikacji. Różnią się także sposobem działania. Można zatem korzystać z podkładów, które będą dobrze kryć. Tego typu produkty głównie polecane są cerze z niedoskonałościami i bliznami, ale i cerze naczynkowej. Skóra mieszana i tłusta potrzebuje efektu matowienia. Cera sucha, normalna i wrażliwa powinna polubić się z podkładem nawilżającym, który nie tylko da efekt dobrego makijażu, ale i podziała pielęgnacyjne na skórę. Pielęgnuje, ale i daje efekt odmłodzenia oraz lekkiego napięcia skóry, podkład typowo liftingujący. Ciekawym produktem są podkłady rozświetlające, które dodają blasku i optycznie wyrównują nierówności skóry.
Na koniec pozostaje dobrać właściwy kolor podkładu. Jest to bardzo ważne, ponieważ kolor nieodpowiedni dla danej skóry, powoduje powstawanie efektu „maski” podczas wykonywania makijażu. Pojawia się widoczna różnica między twarzą, a szyją i dekoltem. Kolor najlepiej jest sprawdzać w świetle dziennym, ponieważ w sklepie produkty kosmetyczne przy półkach są tak oświetlone, by je wyeksponować i zachęcać do zakupu, co powoduje przekłamanie kolorystyczne. Zupełnie inaczej wyglądają jednak po wyjściu ze sklepu. Można wykorzystać testery udostępniane w drogeriach. Wystarczy odrobinę podkładu zaaplikować na rękę, sprawdzić czy rozprowadza się wygodnie, odczekać trochę, wyjść ze sklepu i ocenić, jak wygląda skóra po upływie czasu.
Mając taką wiedzę znalezienie podkładu idealnego, który spełni wszystkie stawiane przed nim oczekiwania, ale i właściwie zadba o dany typ cery, będzie zadaniem wyjątkowo prostym.